Home » Articles posted by Magdalena Nowacka (Page 4)

Author Archives: Magdalena Nowacka

Blog

Kobiety – cenny skarb każdej gospodarki

Nie mam wątpliwości, że kobiety mają decydujący wpływ na gospodarkę światową. E&Y prognozuje, że w 2038 roku będziemy decydowały o 75% wydatków na całym świecie. Jeżeli jeszcze ktoś myśli, że nie warto myśleć o nas poważnie, to jest w błędzie 😉

Od kilku lat śledzę, jak zmienia się podejście firm do kobiet w organizacjach. Wiele się robi w tym obszarze i to mnie cieszy. Widzę jednak, że niektóre firmy nie rozumieją dlaczego tak ważna jest różnorodność, budowanie zróżnicowanych zespołów i wprowadzanie kobiet do zarządów firm.

W zeszłym tygodniu Puls Biznesu wybrał 100 najbardziej przedsiębiorczych Polek 2013. Czy ta informacja gościła na czołówkach gazet albo w mediach? Nie. Pytam się dlaczego?

Z kolei, na ostatnim Kongresie Kobiet było powiedziane, że od 4 lata sytuacja w zarządach naszych spółek giełdowych odnośnie kobiet, nie zmienia się.  I to jest niepokojące.

A przecież wszystkie badania pokazują, że tam, gdzie w biznesie jest udział kobiet w zarządach, to wyniki idą w górę 🙂 Przed czym się w takim razie firmy bronią? Często spotykam się, że hołdują one różnym stereotypom i to głęboko zakorzenionym.Najgorzej jest tam, gdzie najwyżej 😉 Badania Achieve Global pokazały, że najwięcej stereotypów mają pracownicy najwyższego szczebla 🙂  Przecież wiadomo, że cały proces zmiany zaczyna się zawsze od góry i wymaga zmiany myślenia oraz postaw. To bywa jednak najtrudniejsze.

Polecam na koniec przeczytać artykuł Agnieszki Filipiak, która pokazuje jak Polska ma się na tle innych państw odnośnie możliwości kobiet w sferze gospodarczej, edukacyjnej, zdrowotnej i politycznej. Jeszcze wiele mamy do zrobienia…ale…warto!!!!

Pułapki kariery

Polecam przeczytać ten artykuł : http://blog.antal.com/pMP900399350ulapki-kariery/

Warto na to zwrócić uwagę, kiedy otrzymujecie jakąś propozycję zawodową.

Nie ma nic gorszego, kiedy okaże się, że stanowisko, które objęliście to klasyczne „zamienił stryjek siekierkę na kijek” 😉

Warto słuchać uważnie tego, co mówi pracodawca. Z tych informacji można wiele wyciągnąć 🙂 , albo np.: dowiedzieć się, że proponowane stanowisko to „kongo bongo” i zero realności 😉 Bo i tak się zdarza.

Zawsze zadawajcie pytania np.: co do zakresu obowiązków, umiejscowienia w strukturze, oczekiwań itp.

Dawajcie sobie również czas, żeby nad ofertą się dokładnie zastanowić. A jeżeli ktoś zmusza Was, żebyście zdecydowali się na coś od razu, to tym bardziej przyjrzyjcie się tej ofercie uważnie.

I najważniejsze to – PYTAJCIE samych siebie i uczciwie sobie odpowiedzcie, czy chcecie daną pracę wykonywać. Często bywa tak, że jak człowiek „nagina” się do jakiejś pracy, idąc na kompromis z samym sobą, to zazwyczaj kończy się to jakimiś frustracjami i niepotrzebnym stresem. Miejcie odwagę stawać za sobą i swoimi potrzebami 🙂 Howgh!

Miłego długieeeeeego weekendu 🙂

Jestem niedoskonała i to jest super!!!

Kiedy pracuję z klientkami, to najczęściej najwięcej czasu zajmuje nam zmiana przekonań odnośnie swojej osoby- podejścia do siebie z życzliwością, docenienia siebie i uznania swoich  kompetencji.

Jestem zdziwiona jak wiele kobiet „biczuje” siebie niemiłosiernie za każde najdrobniejsze niedociągnięcie. Gdyby były mistorzstawa świata w samobiczowaniu, to chyba na podium stanęłyby same kobiety.

Jesteśmy kobietami XXI wieku i ilość ról, które musimy przyjmować jest obecnie ogromna. A w każdej z nich chcemy być świetne, albo świat mówi nam, że takie mamy być. To prowadzi do szaleństwa perfekcjonizmu. Perfekcyjna pani domu, perfekcyjna matka, perfekcyjna menedżerka, perfekcyjna przyjaciółka itp. Droga perfekcjonizmu to droga donikąd, bo to gonienie za czymś nieosiągalnym. A jak nie osiągamy, to rodzi się frustracja, złość. Po co nam to?

 Dlatego kieruję dzisiaj apel do wszystkich pań : Powiedzcie sobie, że jesteście niedoskonałe i to jest ok!!!! Bądź sobą, a nie perfekcjonistką. Pozwólcie sobie na potknięcia. I doceniajcie, że osiągacie sukcesy jakiekolwiek by one nie były. Bądźcie szczęśliwe w swojej niedoskonałości!!!!

I niech pomoże Wam w tym genialna i pewna siebie kobieta : tutaj

Lekcje od szefów

Natknęłam się na ten artykuł i myślę, że warto go przeczytać:

 

http://www.hbrp.pl/news.php?id=854&t=cztery-lekcje-najlepszych-szefow-jakich-mialam

Ja tylko o jednym z moich szefów mogłabym napisać dobrze. Jego „lekcje” dały mi bardzo dużo odnośnie mojej kariery zawodowej. Do dzisiaj mam je w pamięci i przekazuję innym, bo są takie wartościowe

Całą resztę…ekhmm…uczcę milczeniem 😉 Nauczyli mnie dużo o tym, jakim menedżerem nie należy być 🙂

 

Jeżeli nie teraz to kiedy?

Czasami pytają mnie osoby, kiedy jest właściwy moment, żeby pomyśleć o zamianach w swoim życiu zawodowym. Ja im na to odpowiadam: Teraz!

Jeżeli tylko czujesz, że coś Cię uwiera, nie masz satysfakcji w pracy, to to jest właśnie ten moment, żeby rozpocząć drogę. Ktoś kiedyś powiedział: Jeżeli nie teraz to kiedy? I jeżeli nie ja to kto?  I ja się pod tym podpisuję obiema rękami.

Zrobiono kiedyś badania osób tuż przed śmiercią i wiecie co mówili? Żałowali, że przeżyli swoje życie tak, jak przeżyli.  Że chcieli je przeżyć inaczej, ale tak się nie stało. Dlaczego? Zwlekali.

Nie ma na co czekać. Zacznij od małego kroku już dziś. Bo może się okazać, że ten krok to podróż Twojego życia 🙂

teraz Twój czas

Mój pierwszy e-book :)

Najpierw pisałam ten artykuł chyba z miesiąc. Potem okazało się, że jest za długi na artykuł i zrobią z niego e-booka. Pomyślałam sobie wtedy- „wow!pierwszy w życiu e-book!co się z tym robi? jakoś się to celebruje? ” 😉

A dzisiaj został opublikowany: http://mamopracuj.pl/dlaczego-kobiece-firmy-upadaja-e-book-za-darmo

I cieszę się jak dziecko 🙂 Yupppi!!!

Są już pierwsze bardzo pozytywne komentarze:

” Bardzo przydatna lektura, niby oczywiste sprawy, ale warto wiedzę uporządkować, niecierpliwie czekam na kolejne e- booki!”

” Bardzo ciekawe i przydatne – warto zdać sobie sprawę z własnych mocnych stron kobiecych, ale też z własnych kobiecych słabości, szybko je opanować i podporządkować regułom biznesu. ”

” Bardzo dobre podsumowanie. Dziękuję.”

Świętujecie razem ze mną i dzielcie się proszę e-bookiem z innymi 🙂

 

 

Co nas kręci?

W naszym kraju jest przyjęte, że o pensjach się raczej nie rozmawia. Ale od czego są raporty? 😉

Dzisiaj dla Was podsumowanie raportu o wynagrodzeniach na stanowiskach kierowniczych firmy Sedlak & Sedlak za rok 2012

http://wynagrodzenia.pl/artykul.php/n.888/email.38211/wpis.2760

Miłej lektury i odnalezienia siebie w 9 decylu 😉

Kariera przyszłości- Pracownik przedsiębiorcą

Brałam ostatnio udział w videokonferencji odnośnie kreowania własnego wizerunku i budowania swojej własnej kariery. Konferencja odbyła się w zeszłym tygodniu w USA z udziałem Dana Schwabela, specjalisty od budowania wizerunku osobistego oraz top managerów HR, zarządzania różnorodnością m.in. z takich organizacji jak American Visa, Google, E&Y.

W trakcie tej  konferencji wiele mówiono o tym, jak zmienia się rynek pracy w związku z tym, że egzystują na nim różne pokolenia. Najbliższe lata mogą być bardzo ciekawe dla tego rynku. Do 2025 roku, 75 % całej siły roboczej świata stanowić będzie pokolenie Y. I to ono będzie podejmować kluczowe decyzje w firmach. Stąd padało wielokrotnie pytanie, jak organizacje są do tego przygotowane i co robią, żeby efektywnie korzystać z potencjału  pokoleń. Z przyjemnością słuchałam świetnych przykładów koegzystencji, szacunku dla odmienności oraz sposobów na wykorzystanie  różnorodnych wiekowo pracowników. Takiej dyskusji jeszcze w Polsce nie słyszałam, ale to mnie akurat nie dziwi.  Wśród polskich firm temat różnorodności mylony jest często z CSR, albo z obowiązkami wynikającymi z kodeksu pracy. A kiedy propouje się firmom wdrażanie programów zarządzania różnorodnością, to podchodzą często do tego, jak do jeża. No, ale nie to chciałam Wam przekazać 😉

Co mówili o nadchodzących zmianach pracodawcy? Będą oczekiwać od pracowników, żeby cały czas rozwijali swoje umiejętności miękkie i to nie tylko poprzez szkolenia w pracy i pracę, ale również poza nią. Chcą widzieć pracowników proaktywnych na swoich stanowiskach takich, który są zaangażowani, otwarci i elastyczni na zmiany. Mówili, że oczekują od nich podejścia przedsiębiorcy tzn. w swojej dziedzinie masz wiedzieć na bieżąco co się dzieje na rynku, proponować jakieś ciekawe rozwiązania biznesowe, uzupełniać swoją wiedzę z danego tematu, wiedzieć co robi konkurencja w tym obszarze itp. Mocno podkreślali aspekt wychodzenia poza swój zakres obowiązków.

Mówili też o tym, że od menedżerów będzie się oczekiwać otwartości i efektywnej komunikacji z tymi różnymi pokoleniami, żeby osiągać cele.

Konferencja zakończyła się wskazówkami odnośnie tego, jak działać w pracy z korzyścią dla siebie i dla budowania swojej pozycji w organizacji:

1. Dbaj o relacje, buduj swoje sieci networkingowe – warto łączyć się z ludźmi przy wspólnych ideach, poznawać inne osoby w organizacji ,ale też poza nią. Inwestować swój czas i zaangażowanie, a w zamian otrzymywać dobre relacje.

2. Wyróżniaj się z tłumu – to się mocno wiązało z tym, żeby wychodzić poza zakres swoich obowiązków. Interesować co się dzieje w firmie i angażować się w różny projekty, tematy niekoniecznie w naszych obszarach zawodowych.

3. Rozwijaj swoje umiejętności miękkie – digitalizacja społeczeństwa sprawia, że przenosimy się w świat wirtualny, więc coraz mniej zaczynamy korzystać z umiejętności miękkich, a to one odgrywają kluczową rolę w relacjach.

4. Proś o informację zwrotną na temat swojej pracy, ale proś o szczegółową informację zwrotną – to będzie dawać Tobie podstawę do dalszego rozwoju i pogłębianiu Twoich kompetencji.

5. Swoją drogę do sukcesu twórz według siebie, a nie oczekiwań innych – bo tylko wtedy będziesz się czuł/a spełniony/a w swojej pracy i będziesz miał/a energię do działania na każdym polu.

I tak to oto prawili za „wielką wodą” 😉 Podsumowując konferencję, to myślę, że dużo ciekawych wskazówek padło w trakcie niej. Dla mnie to po raz kolejny jasny sygnał tego, że sama wiedza i pokończone liczne kursy bez umiejętności miękkich, relacji niewiele znaczą. I chyba po raz pierwszy pojawia się zwrot, że oczekuje się od pracowników „bycia jak przedsiębiorca”. A to jest zdecydowanie nowy trend w naszych karierach.

Znacie na pewno ten oklepany zwrot, że „jedyne co jest w życiu pewne to zmiana”. Myślę, że następne lata wiele zmienią na rynku pracy i to w kierunku, który będzie dla nas zupełnie nowy.

Sprany „beret”

„Mózg funkcjonuje trochę jak pralka. Jest kreatywny, ale trzeba przestać mu dorzucać rzeczy do środka”@Miłosz Brzeziński – to moja dzisiejsza inspiracja. Polecam obejrzeć jego wystąpienie.

W tak szybkim świecie jak dziś, co sekundę przybywają tysiące różnych informacji w necie. Nie da się tego wszystkiego przeczytać, nadążyć za tym.

Trzeba wybierać i oddzielać to co dla mnie ważne, od tego czym nie warto zawracać sobie głowy. Ale trzeba też zgodzić się w sobie na ten wybór, a to bywa trudne.

Trzeba pozwolić sobie nie wiedzieć wszystkiego i mimo tego być z tym szczęśliwym 🙂

Być menedżerem brzmi…dumnie?

Pracuję dużo z menedżerami i menedżerkami i wiem, jakim wyzwaniem jest objęcie tego stanowiska i praca na nim. Często ludziom wydaje się, że bycie menedżerem to taka fantastyczna sprawa. Ale to, co się im wydaje, to tak właściwie czubek góry lodowej. Cała prawda o byciu menedżerem/ką kryje się pod spodem.

Wyzwania w codziennej pracy są niczym balansowanie na linii pomiędzy celami organizacji, a potrzebami swoich ludzi. Najgorsze jest to, że organizacje praktycznie nie przygotowują do tej roli, szczególnie w aspekcie zarządzania ludźmi. Człowiek jest zdany sam na siebie i głównie uczy się metodą prób i błędów.

Badania Right Consultants pokazują, że w ciągu 18 m-cy od objęcia stanowiska 40% menedżerów albo rezygnuje z tego stanowiska, albo zostają zwolnieni. To bardzo dużo. Z kolei badania DDI pokazują, że 50% menedżerów została nimi tylko ze względu na pieniądze. Ale ponad 46% powiedziało w tych badaniach, że gdyby wiedziało jak wygląda praca menedżera, to nigdy by się na to nie zgodziło 😉

A jakie są Wasze doświadczenia? Kto z Was dostał wsparcie z organizacji, kiedy zostawał menedżerem? Z czym było Wam najtrudniej?